Podczas konferencji prasowej lider partii Nowa Lewica Włodzimierz Czarzasty wraz z kandydatami do Sejmu przekazał Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu kilka worków z psią karmą.
Mam nadzieję, że ta karma mocno wesprze schronisko w Sosnowcu. Wspieramy także schronisko w Zawierciu i wiele innych, które potrzebują tej pomocy, ponieważ utrzymanie zwierząt porzuconych, wyrzuconych na ulicę przez właścicieli, jest wsparciem bardzo potrzebnym - powiedział poseł, kandydat z okręgu nr 32 Rafał Adamczyk.
Wybory 2023. Lewica o prawach zwierząt
Kandydaci Nowej Lewicy do Sejmu przypomnieli również podczas konferencji o swoich postulatach dotyczących praw zwierząt.
Lewica proponuje rozwiązania, które zabezpieczą zwierzęta. Jest także jedyną partią, która realizuje te postulaty na rzecz praw zwierząt i mówi o tym, że zwierzęta zasługują na lepszy byt i proponuje realne rozwiązania - zapewniła kandydatka do Sejmu z okręgu nr 32 Wiktoria Grelewicz.
Pierwszym z postulatów wymienionych na konferencji była emerytura dla zwierząt mundurowych - psów czy koni. Tym zwierzętom należy się opieka na stare lata, tak żeby mogły godnie żyć po zakończeniu służby - wskazywała posłanka Anna Maria Żukowska.
Kolejny postulat Nowej Lewicy to zakaz chowu klatkowego drobiu. Zwierzęta są trzymane bez wody, w klatkach, na metalowych powierzchniach, które są w strasznym ścisku, okaleczane i mordowane - mówiła Żukowska.
Nowa Lewica chce również zakazu hodowli zwierząt na futra. Według posłanki, w XXI wieku nie trzeba obdzierać zwierząt z futer, aby się ogrzać, ponieważ mamy nowoczesne tekstylia, które chronią przed ciepłem. Zlikwidujemy te hodowle, oczywiście pamiętając, że pracuje w nich około 4 tys. pracowników i im także trzeba zapewnić ochronę i dać możliwość podjęcia pracy w innych miejscach - dodała Żukowska.
Formacja postuluje również zakończenie sprzedawania żywych ryb. Posłanka podkreślała, że - mimo że ryby głosu nie mają, to posiadają takie same receptory bólu, jak człowiek i nie ma potrzeby sprzedawania ich żywych w sklepach spożywczych.
Skończymy także z wykorzystywaniem zwierząt w cyrkach. W XXI wieku nie ma takiej konieczności, żeby dzikie zwierzęta oglądać zamknięte w klatkach i uczone sztuczek poprzez mierzenie się z bólem - podkreśliła Anna Maria Żukowska.
Kolejną sprawą, którą poruszyła posłanka, jest powołanie rzecznika praw zwierząt. Taki rzecznik powinien interweniować wszędzie tam, gdzie może dochodzić do łamania praw zwierząt - przekonywano na konferencji prasowej.
Ostatnim postulatem, który poruszyła Nowa Lewica, było przeznaczenie 20 proc. przychodów gospodarki leśnej na ochronę przyrody na ochronę dzikiej przyrody. Jeżeli sadzi się drzewa, żeby je wykorzystywać gospodarczo i sprzedawać na drewno, to Lasy Państwowe na tym zarabiają i powinny również część z tych pieniędzy przeznaczać na ochronę zwierząt, które żyją w tych lasach - podkreśliła Żukowska.
autorka: Julia Szymańska