"Zbadano stosunek poszczególnych narodów w Unii Europejskiej do kryzysu. Nietrudno zgadnąć, że ci, którzy opuścili ręce i postanowili zapomnieć o kryzysie przez dodatkową porcję przyjemności; seks i alkohol to Włosi i Portugalczycy. Nie jest też zaskoczeniem, że wobec kryzysu naród, który postanowił oszczędzać i więcej pracować to oczywiście Niemcy. I nie jest też niespodzianką, że Francuzi oczekują większej interwencji państwa jako pomysłu na kryzys!" - napisał Janusz Palikot na swoim blogu na Onet.pl.
>>> Palikot: Ten rząd ma przecież sukcesy
"A my - Polacy!? Jaki my mamy stosunek do kryzysu? Oczekujemy większej pomocy od państwa? Staramy się o tym nie myśleć i przeczekać? Z opuszczonymi rękami? Ach! My, Polacy! My uważamy, że kryzys to... szansa!!!!!!!! Tak, tak dla nas kryzys to szansa! Chcemy go wykorzystać! To nie on nas wykorzystuje ale my jego wykorzystamy! Żeby się wzbogacić!!!" - stwierdza poseł PO
"Ktoś się zapyta jak to się stało? Jak to się stało, że zmieniła się martyrologia w przedsiębiorczość? Jak karmę przetrwania zastąpiła karma tworzenia i kreacji? Jak to się stało? Dlaczego dzisiejsza Rzeczpospolita jest tak odurzająco inna od Drugiej RP choć obie mają ten sam wiek dwudziestoletniej niepodległości. Innymi słowy dlaczego PiS historycznie przegrał?"- napisał Palikot.