W serwisie społecznościowym Twitter zawrzało. Śledzący swe wpisy internauci kpią pisząc, że zdobycie złota było "większą zasługą Donalda Tuska niż Gruszki oraz zagubnego". Nowak cały czas broni się przed atakami i pisze (pisownia oryginalna): "Nie jesteśmy na konf prasowej.Też miałem takie pokusy jak dostaliśmy Euro2012".
Awantura zaczęła się od następującego wpisu Sławomira Nowaka: "bravo siatkarze! jestesmy z Was dumni! wystarczylo uporzadkowac PZPS i juz jedzie. Moze kiedys PZPN..." - napisał w niedzielę po meczu szef gabinetu politycznego premiera.
>>>Nowak: Jarosław Kaczyński jest naiwny
Chwilę później spadły na niego gromy: Anita Cz. napisała np.: "Nie, aż tak naiwny i nieodpowiedzialny Pan Minister nie może być, Pan Minister Nowak przypisuje te sukcesy swojemu szefowi".
Minister napisał później: zwracam TYLKO uwage komentatorow, ze od dobrych zmian w zw. sportowych zaczyna sie lepszy okres w sporcie. vide: PZLA, PZPS.
Z powodu kontrowersyjnego wpisu na Twitterze konferencję prasową zwołał eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki. Przypomniał, że porządki w polskiej siatkówce zaczęto robić już za rządów lewicy i że były kontynuowane za rządow PiS. Dopingujmy ich i wspierajmy ich, ale nie podszywajmy się pod ich sukcesy, bo to żenada, a wręcz obciach - powiedział Czarnecki.
Sławomir Nowak wykorzystuje sukces siatkarzy do promowania rządu. Gdy Polacy zdobyli mistrzostwo Europy, szef gabinetu politycznego premiera napisał na Twitterze: "wystarczyło uporządkować PZPS i już jedzie". Ryszard Czarnecki z PiS nazwał to "obciachem", a internauci się wściekli.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama