Prezydent w czwartek podczas przemówienia na konferencji Krynica Forum 2024 ocenił, że na jakość dyskursu politycznego negatywnie wpływają obecne realia polityczne.

"Brutalizacja życia publicznego"

To m.in. brutalizacja życia publicznego, polityczna instrumentalizacja instytucji państwa, kryzys konstytucyjny i motywowana polityczną zemstą niepraworządność, niestety także w wykonaniu obecnej władzy. Zresztą oficjalnie deklarowana jako niemalże program rządu - powiedział Duda.

Reklama

Prezydent ocenił, że "obywatele z trwogą" słuchają słów premiera Donalda Tuska, gdy ten mówi o walczącej demokracji, czyli - w ocenie Dudy - usprawiedliwia łamanie standardów konstytucyjnych, usprawiedliwia łamanie prawa, łamanie wszelkich zasad praworządności w sposób absolutnie skrajny.