Nie ulegało wątpliwości, że wywiad z prezydentem Andrzejem Dudą na finiszu kampanii prezydenckiej zostanie zdominowany przez temat wyborów – i tak też się stało.

Andrzej Duda o "gentlemen's agreement"

Wsparłem Karola Nawrockiego ze względu na jego program, ze względu na to, że znam go osobiście i wiem, co sobą reprezentował jako szef IPN-u. Tragiczne to jest, ale życie wygląda tak, że pod koniec kampanii wyborczej można powiedzieć wszystko – tłumaczył prezydent, pytany o kontrowersje wokół "kandydata obywatelskiego" popieranego przez PiS.

Reklama

Człowiek w młodym wieku różnie działa. Ja osobiście nigdy nie uczestniczyłem w żadnej ustawce, ale z tego, co wiem, to pan premier mówił, że uczestniczył – roześmiał się Andrzej Duda.

Ja absolutnie tego nie pochwalam, ale z drugiej strony nie potępiam tego. Jak chcą się między sobą bić w lesie i zawierają "gentlemen's agreement", czy mamy im tego zakazać? Co innego, gdy kibice demolują miasto, niszczą sklepy – skwitował Duda.

Reklama

Tusk o słowach Dudy: To tylko niekompetencja

"Nie dziwcie się słowom Pana Prezydenta Dudy. To tylko niekompetencja. Tyle samo wie o ustawkach, co o dżentelmeńskich umowach" – skomentował kontrowersyjne słowa prezydenta premier Donald Tusk.

Trzeci wywiad Andrzeja Dudy dla Kanału Zero

Środowy wywiad był już trzecim, jaki Andrzej Duda udzieli Kanałowi Zero. Pierwsza rozmowa, przeprowadzona w lutym 2024 roku, była o tyle niezwykła, że ona właśnie zainaugurowała start inicjatywy Krzysztofa Stanowskiego. Był to pierwszy materiał wyemitowany na Kanale Zero. Prezydent rozmawiał wówczas ze Stanowskim i Robertem Mazurkiem w Pałacu Prezydenckim.

Rok później, w lutym 2025 roku, Andrzej Duda ponownie dał się namówić na wywiad dla Kanału Zero. Rozmowę, tym razem z samym Robertem Mazurkiem, ponownie przeprowadzono w Pałacu Prezydenckim.

Poparcie Andrzeja Dudy dla Karola Nawrockiego

Ciekawe, że właśnie w lutowej rozmowie z Mazurkiem prezydent Duda deklarował, że nie będzie się włączał w kampanię wyborczą – i oficjalnie nie poparł żadnego kandydata. Nie ukrywał przy tym, że najbliższy jego poglądom jest Karol Nawrocki.

Od tamtej pory Andrzej Duda już zmienił zdanie. Każdy z nas miał swoją młodość, niektórzy bardziej burzliwą, inni mniej. Patrzę na to, jaki człowiek jest dzisiaj, na ile jest odpowiedzialny i jak prowadzi powierzone mu sprawy; dlatego Karol Nawrocki jest moim kandydatem– mówił w poniedziałek w Radiu ZET, pytany o zarzuty ws. Nawrockiego.

Środowy wywiad był zarazem, co z dumą podkreślał Krzysztof Stanowski, pierwszą rozmową z prezydentem Dudą w siedzibie Kanału Zero.

Trwa ładowanie wpisu