Trzy odsłony badania – ze stycznia, kwietnia oraz końcówki maja – pokazują wyraźny trend spadkowy dla Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. Najnowszy pomiar, wykonany tuż przed drugą turą wyborów prezydenckich (23–26 maja), ukazuje mocne przetasowanie preferencji wyborców.
Według sondażu:
- KO zdobywa 32 proc.,
- PiS – 30 proc.,
- Konfederacja – 16 proc.,
- Trzecia Droga i Nowa Lewica – po 6 proc.,
- Razem – 4 proc.,
- inne ugrupowania – 1 proc.,
- niezdecydowani – 5 proc..
Choć różnice w poparciu nie są ogromne, kluczowy okazuje się próg wyborczy. Trzecia Droga nie przekracza 8-procentowego minimum wymaganego dla koalicji, a partii Razem brakuje jednego punktu procentowego. To eliminuje ich z podziału mandatów.
KO straci władzę? PiS i Konfederacja mogą przejąć Sejm [SONDAŻ]
Przeliczając poparcie na mandaty:
- PiS otrzymuje 182 miejsca,
- KO – 179,
- Konfederacja – 84,
- Lewica – 15.
- Trzecia Droga i Razem nie wchodzą do Sejmu.
To oznacza, że dotychczasowa koalicja (KO + Lewica) może liczyć jedynie na 194 mandaty – zbyt mało, by rządzić.
Tymczasem ewentualne porozumienie Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją otwiera drogę do stabilnej większości – łącznie 266 mandatów.
W tej sytuacji kluczowe mogą się okazać stanowiska liderów. Krzysztof Bosak zapowiedział: "Będziemy głosować przeciwko wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, ale pomysły na utworzenie rządu technicznego są bezprzedmiotowe, bo nie ma dla nich większości w Sejmie".
Jeśli trend sondażowy się utrzyma, Polska może być bliska nowego rozdania politycznego.
Źródło: RADIO ZET.