Amerykańscy politycy podnieśli raban. Twierdzą, że wystarczy tylko zwiększyć ochronę statuy. "Ta decyzja pokazuje, że strach pokonał wiarę w wolność. Władze powinny się wstydzić" - zagrzmiał senator Charles Schumer.

Statua Wolności została całkowicie zamknięta po atakach na Nowy Jork 11 września 2001 roku. Trzy lata później zdecydowano się ją znowu otworzyć. Turyści nie mieli tylko wstępu do najwyższego punktu pomnika - pochodni, gdzie mieściła się restauracja. Teraz będzie można wejść tylko do muzeum w najniższej części statuy.