Pelosi już niedługo będzie jedną z najważniejszych osób w USA. W wywiadzie dla CNN obiecuje, co zrobi w ciągu pierwszych 100 godzin przy władzy.

Demokratka chce, by płace minimalne podskoczyły do 7,25 dolara za godzinę. Studenci mają płacić mniejsze odsetki od kredytów na naukę, a klasa średnia - niższe podatki.

Jednym daje, a innym zabiera. Pelosi chce podwyższyć podatki najbogatszym i nacisnąć na koncerny farmaceutyczne, by obniżyły ceny leków. Koncerny naftowe mają się pożegnać z wszelkimi dotacjami, a działanie lobbystów w Białym Domu będzie ograniczone.

Demokraci chcą także natychmiast zwiększyć bezpieczeństwo narodowe, a w 2007 roku wycofać większość żołnierzy z Iraku.