W Rosji zawrzało od plotek. Czy Gorbaczow, twórca pierestrojki, jest poważnie chory? "On jest po prostu przemęczony" - uspokaja jego sekretarz Władimir Polakow. I zapewnia, że lekarze nie żywią żadnych obaw, co do stanu zdrowia noblisty. Badania, jakim poddano go w jednej z moskiewskich klinik były dawno zaplanowane i nie oznaczają nic groźnego.

Sprawa jest o tyle dziwna, że były przywódca ZSRR do niedawna jeździł po świecie jak oszalały. W ostatnich miesiącach był w Australii, Stanach Zjednoczonych i wielu krajach Europy. A na to najważniejsze spotkanie nie pojechał. "To właśnie wina intensywnego życia w ostatnim czasie" - tłumaczy sekretarz. "To tak jakby Gorbaczow ostatnio kilka razy okrążył kulę ziemską" - wyjaśnia obrazowo. Zważywszy, że Gorbaczow ma teraz 75 lat, rzeczywiście ma prawo po czymś takim być zmęczony.