Doktor Biszara kierował niewielką arabską partią "Balat". Zawsze miał problemy z lojalnością wobec państwa, w którego parlamencie zasiadał. Wzywał wręcz do walki z Izraelem. Otwarcie wspierał Syrię i libańskich terrorystów z Hezbollahu.

Przed ucieczką do Jordanii Biszra wysłał tam swoich najbliższych. Podobno chce zrzec się izraelskiego mandatu poselskiego i wyjechać do Kataru.