Według gazety "Mail on Sunday", szefowie BBC robią, co mogą, by przekonać królową, że już wszystkie błędy usunęli, a program jest całkowicie obiektywny. Jednak Elżbieta II boi się, że stacja znowu coś namiesza i pokaże ją w złym świetle.
Cały skandal wybuchł kilka tygodni temu. BBC pokazała zapowiedź programu, w którym widać było, jak po krótkiej sprzeczce z fotografką Anne Leibovitz królowa prawie wybiega z komnaty. Okazało się, że ktoś po prostu źle zmontował film. I nagranie sugerowało, że doszło do karczemnej awantury.
To jednak był dopiero wierzchołek góry lodowej. Bo okazało się, że kilka innych programów w BBC także źle zmontowano. Dlatego Elżbieta II boi się, że telewizja znów czegoś nie dopilnuje.