Na największym europejskim lotnisku – we Frankfurcie – doszło nawet do zamieszek. Wczoraj rano podano, że znad Menu nie odbędzie się 490 z 1317 przewidzianych w rozkładzie lotów. Podobnie było w sobotę i piątek. Pasażerowie narzekają na brak informacji i chaos.
Przed świętami sytuacja może się jeszcze pogorszyć. Najgorzej jest właśnie we Frankfurcie, gdzie setki ludzi spędziły na terminalach już drugą noc i ciągle nie wiadomo, kiedy będą mogli odlecieć.