Sąd rejonu moskiewskiego w Mińsku skazał go za udział w nielegalnym zgromadzeniu 21 grudnia. Wówczas odbyła się pod stołecznym aresztem przy ul. Akreścina akcja solidarności z przebywającymi tam ludźmi, zatrzymanymi po wielotysięcznej demonstracji w Mińsku 19 grudnia, w wieczór wyborczy.
Dwóch działaczy młodzieżowych, którzy wraz z Wiaczorką trafili w czwartek do aresztu na Akreścina - Anton Kojpisz i Andrej Kreczka - otrzymało odpowiednio 10 i 12 dni aresztu, również za udział w nielegalnym zgromadzeniu.
W akcji solidarności wzięło udział 21 grudnia około stu osób, w tym krewni zatrzymanych i politycy opozycji. Jak relacjonowały wówczas media, po ostrzeżeniach ze strony milicji zgromadzeni cofnęli się od ścian więzienia i po godzinie rozeszli.