Wcześniejsze dane mówiły o jednej ofierze śmiertelnej i 10 rannych.

Samolot, który miał lecieć z Surgutu do Moskwy zapalił się podczas kołowania przed startem. Wg agencji ITAR-TASS, najpierw zapalił się jeden z silników, w wyniku czego wybuchł jeden ze zbiorników z paliwem.

Reklama

Na pokładzie samolotu w chwili katastrofy znajdowało się wg różnych źródeł od 124 do 128 osób, z czego większości udało się ewakuować.

Maszyna, która należała do linii Kogalymavia (Kogałym-awia), całkiem spłonęła.

Wszczęto dochodzenie w sprawie katastrofy. Minister transportu Igor Lewitin powiedział dziennikarzom, że rozpatrywane są wszystkie wersje, w tym i aktu terrorystycznego.

Reklama