O śmierci gen. Starosteckiego 31 grudnia 2010 roku poinformował PAP mieszkający w Sarasocie na Florydzie jego syn Andrzej Starostecki. Mieszkający od 1952 r. w Stanach Zjednoczonych weteran II wojny światowej, więzień łagrów, żołnierz 2. Korpusu, mianowany został na stopień generała brygady 11 listopada 2009 roku przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Zdzisław Julian Starostecki jako absolwent inżynierii na Stevens Institute of Technology w Hoboken w stanie New Jersey w 1960 r. dostał się do Centrum Badań Obronnych Armii USA (Defense Department Research and Development Center) w Dover w New Jersey. Na początku lat 80. stanął na czele 40-osobowej grupy, opracowującej radar i głowicę bojową rakiety do zwalczania celów powietrznych na znacznych wysokościach, znanej obecnie jako Patriot. Antyrakiety chrzest bojowy przeszły w trakcie operacji "Pustynna Burza" w 1991 r. w Zatoce Perskiej.
W wywiadzie, udzielonym w 2007 roku chicagowskiemu "Dziennikowi Związkowemu" Starostecki podkreślił, iż powstanie głowicy było zasługą całego zespołu inżynierów. "Ja mogę się przyznać do autorstwa głowicy w jakichś 75-80 procentach. Moją koncepcją był między innymi żyroskop oraz koder i dekoder" - stwierdził.
Zdzisław J. Starostecki urodził się 8 lutego 1919 r. w Łodzi. Bten były kadet korpusu w Chełmie w czasie kampanii wrześniowej walczył w Samodzielnej Grupie Operacyjnej Polesie gen. Franciszka Kleeberga, również w jej ostatniej bitwie pod Kockiem.
W walkach II Korpusu we Włoszech uczestniczył w składzie 4. pułku pancernego "Skorpion". 17 maja 1944 roku, w trakcie drugiego polskiego natarcia na Monte Cassino, pułk ten miał wesprzeć piechotę, atakującą kluczowe w systemie obrony wzgórze, nazwane Widmem. W kwietniu 1945 roku Starostecki został ciężko ranny pod Bolonią - groziła mu amputacji nogi. Został zdemobilizowany w stopniu porucznika, odznaczono go orderem Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych.
Po wojnie zamieszkał w Londynie, po czym w 1952 wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Starostecki, który na emeryturę przeszedł w 1987 r., działał społecznie w organizacjach polonijnych, zwłaszcza na Florydzie. gdzie mieszkał do śmierci. Ma dwóch dorosłych synów.