Biuro koronera podało, że Mississippi Winn zmarła w domu opieki w miejscowości Shreveport.

Robert Young z grupy badawczej zajmującej się problemem starości i weryfikującej dane do Księgi rekordów Guinnessa uważa, że Winn była jedną z dwóch osób w USA, o których było wiadomo, że ich rodzice byli niemal na pewno urodzeni jako niewolnicy, ponieważ z dokumentów wynika, że urodzili się jeszcze przed wojną secesyjną. Była też siódmą najstarszą osobą na świecie.

Reklama

Jej prawnuczka Mary C. Hollins twierdzi, że Winn, która pracowała jako pomoc domowa, nigdy nie mówiła o pochodzeniu swoich rodziców. Dodaje ona, że do ostatnich dni prababcia cieszyła się dobrym zdrowiem fizycznym i psychicznym. Nie podano, co było przyczyną śmierci.