Funkcjonariusze strzelali do nieuzbrojonych cywili i aresztowali wielu mieszkańców.

"Są ranni. Wielu zostało aresztowanych. Służby bezpieczeństwa powtarzają ten sam wzór we wszystkich centrach, w których doszło do demokratycznego protestów. Chcą zdławić rewolucję przy pomocy brutalnych środków" - przekonuje obrońca praw człowieka w rozmowie z agencją Reutera.

Reklama