O przebiegu uroczystości niewiele wiadomo. Według północnokoreańskiego dziennika "Rodong Sinmun", organu KC Partii Pracy Korei, najpierw karawan z ciałem Kim Dzong Ila przejedzie ulicami Phenianu.
Kim Dzong Il zmarł 17. grudnia na atak serca. Dyktator na swego następcę namaścił najmłodszego syna, Kim Dzong Una.
Niespełna 30-letniego Kim Dzong Una, który doświadczenie zdobywał zaledwie przez trzy lata u boku ojca, prasa oficjalna nazwała już "wielkim sukcesorem", "wielkim towarzyszem" oraz "najwyższym dowódcą".