100 wędkarzy ewakuowano śmigłowcem Mi-8 rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, pozostali zostali przewiezieni na brzeg łodziami. Ich stan nie wymagał pomocy medycznej.
Reklama
Wędkarzy uratowano z kry dryfującej w odległości 500-600 metrów od brzegu.
W akcji ratunkowej uczestniczy 40 osób, 11 łodzi i śmigłowiec. Utrudniają ją temperatura minus 8 stopni, silny wiatr i padający śnieg.
Wędkarstwo podlodowe jest w Rosji bardzo popularne. Często zdarza się jednak, że lód się łamie i ludzie zostają na krach bez możliwości powrotu na brzeg.
Komentarze (4)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeGdzie jest choć jedna rozsądna relacja na dzień bieżący ???
A czy wiecie, że Urban z Michnikiem robią od 1 maja nową gazetę na Białorusi ?
Nie wiedzieli ?
No to niech sprawdzą.