W wyniku serii czterech wybuchów, do których doszło w piątek około południa w Dniepropietrowsku na wschodniej Ukrainie rannych zostało 29, a nie jak wcześniej informowano 27 osób - podała dniepropietrowska delegatura ukraińskiego MSW.
Wśród osób, które odniosły obrażenia, jest dziesięcioro niepełnoletnich. Stan pięciorga rannych lekarze oceniają jako ciężki - poinformowano.
Eksplozje nastąpiły jedna po drugiej w krótkich odstępach czasowych w popularnych częściach miasta. Prokuratura potraktowała te wydarzenia jako akt terroryzmu, a prezydent Wiktor Janukowycz zapowiedział, że autorzy ataków spotkają się z adekwatną odpowiedzią władz.
Jak poinformowała PAP ambasada RP w Kijowie wśród rannych nie ma Polaków.
Wiadomość o pierwszym wybuchu nadeszła tuż przed godziną 12 (godz. 11 czasu polskiego). Eksplozja ładunku wybuchowego, który umieszczono najprawdopodobniej w koszu na śmieci, nastąpiła na przystanku tramwajowym przy gmachu opery. Rany odniosło 13 osób, które tam właśnie przebywały.
Drugi wybuch nastąpił około 30 minut później w okolicach kina "Rodina" i technikum budowlanego, które także znajdują się w centrum Dniepropietrowska. MSN podało, że rany odniosło tam 11 osób, w tym dziewięcioro dzieci. Chodzi najprawdopodobniej o uczniów technikum.
Kolejny, trzeci ładunek, eksplodował przy wejściu do miejskiego parku, gdzie ranna została jedna osoba. Czwarty wybuch miał miejsce nieopodal opery, w okolicach, gdzie nastąpiła pierwsza eksplozja. Według wstępnych danych ucierpiały tam dwie osoby.
Delagatura MSW w Dniepropietrowsku, informując o 29, a nie 27 rannych nie podała, gdzie ucierpiały kolejne dwie osoby.
Zdaniem lokalnych mediów po serii wybuchów milicja zablokowała ruch w centrum Dniepropietrowska, a jej funkcjonariusze przeszukują ludzi z plecakami. Na ulicach widziano także transportery opancerzone.
W centralnej części miasta nie działają telefony komórkowe. Dziennikarze spekulują, że milicja obawia się, iż nieznani dotychczas przestępcy mogli podłożyć więcej ładunków, które mogą być odpalone z pomocą sygnału telefonicznego.
Liczący ponad 1 milion mieszkańców Dniepropietrowsk jest trzecim pod względem wielkości miastem Ukrainy.