Odbywający służbę wojskową żołnierz trafił w 2002 r. do aresztu z powodu samowolnego oddalenia się z koszar. Podczas próby ucieczki w drodze na badania lekarskie eskortujący aresztanta oficer oddał do niego śmiertelny strzał.
Sędziowie ocenili pozytywnie wojskowy wymiar sprawiedliwości w Rosji, uznając, że rzetelnie zbadał okoliczności incydentu. Trybunał skrytykował natomiast brak jasnych przepisów regulujących użycie broni palnej w takich sytuacjach. Państwo naruszyło tym samym swój obowiązek ochrony życia rekruta - czytamy w uzasadnieniu wyroku.