Wcześniej Ankara oświadczyła, że agresywne działanie Syrii, która w środę przeprowadziła ostrzał moździerzowy tureckiej miejscowości Akcakale, stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa Turcji.
Doradca tureckiego premiera Ibrahim Kalin powiedział, że Turcja będzie broniła swych granic. Zapewnił jednak, że w interesie Turcji nie leży wojna z Syrią i dlatego będą kontynuowane inicjatywy dyplomatyczne.
W środę w syryjskim ostrzale moździerzowym zginęło w tureckiej miejscowości przygranicznej Akcakale pięcioro tureckich cywilów. W odwecie Turcja prowadziła w nocy na czwartek ostrzał artyleryjski syryjskich pozycji wojskowych.