Premier Turcji wątpi, aby syryjski dyktator dotrzymał swoich zobowiązań. Recep Tayyip Erdogan powiedział, że Baszar al Asad, zgadzając się na propozycję przekazania broni chemicznej pod międzynarodową kontrolę, chce kupić czas, aby dokonywać kolejnych zbrodni. Erdogan podkreślił, że al Asad nie dotrzymał żadnego z dotychczasowych zobowiązań. Wątpię, aby obietnice dotyczące broni chemicznej zostały spełnione - dodał premier Turcji.
Syryjskie władze przyjęły rosyjską propozycję oddania swej broni chemicznej pod międzynarodową kontrolę. O realizacji tego planu mają rozmawiać w Genewie amerykański sekretarz stanu John Kerry i rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Będą im towarzyszyć eksperci rozbrojeniowi. Rosyjską propozycję odrzuciła natomiast syryjska opozycja, która podkreśliła, że sprawcy zbrodni w Syrii powinni zostać ukarani.