W rezolucji europosłowie wyrażają swoje oburzenie i sprzeciw wobec "przerażających metod przesłuchań stosowanych w tajnych więzieniach CIA". Wezwali Stany Zjednoczone do położenia kresu bezkarności i wszczęcia dochodzeń i ukarania sprawców.
Rezolucja przyjęta została głosami socjalistów, liberałów, Zielonych i europejskiej lewicy przy sprzeciwie chadeków i konserwatystów, którzy proponowali bardziej wyważony dokument.
Parlament zaapelował do państw członkowskich o zbadanie zarzutów istnienia na ich terytorium nielegalnych więzień i postawienie przed sądem wszystkich osób zamieszanych w ten proceder. Wzywa parlamentarne komisje do wznowienia śledztwa w sprawie więzień CIA w krajach europejskich.
Posłowie opowiedzieli się za zorganizowaniem misji informacyjnej Parlamentu z udziałem wszystkich zainteresowanych grup politycznych. Polscy europosłowie także z grupy socjalistycznej głosowali przeciwko rezolucji.