Kadyrow uznał, że motocykliści spod znaku wilka są patriotami w służbie Rosji. - Szesnaście osób przesiadło się na nowe motory. Z szacunku dla zasług Nocnych Wilków, zakupiła je i podarowała Fundacja imienia bohatera Rosji Ramzan Kadyrow - napisał prezydent Czeczenii na swoim blogu.
Dodał też, że sam dostał motor od "żelaznego bohatera" i "legendarnego motocyklisty", lidera "Nocnych Wilków" Aleksandra Załdostanowa.
Tymczasem w krajach Unii Europejskiej i na Ukrainie rosyjscy motocykliści nie są uważani za "bohaterów". Ponieważ wspierają politykę Kremla, brali udział w aneksji Krymu i wojnie w Donbasie, nie są mile widzianymi gośćmi w zachodniej części Europy.
Przy okazji rosyjskie media niedawno ujawniły, że "Nocne Wilki" otrzymały od władz Rosji granty w łącznej wysokości 56 milionów rubli, to jest równowartość około 1 miliona euro.