Mniej więcej w tym samym czasie zaatakowano konsulat Stanów Zjednoczonych w Stambule. Niezidentyfikowani napastnicy ostrzelali budynek placówki dyplomatycznej w największym mieście Turcji. Chroniący konsulat policjanci oddali strzały w kierunku bandytów, a ci uciekli z miejsca zdarzenia. Według jednej z tureckich telewizji, zatrzymano już kobietę, która była jednym z napastników.
Na razie nikt nie wziął na siebie odpowiedzialności za dzisiejsze ataki.
W Turcji obowiązuje stan podwyższonej gotowości - po tym, jak tamtejsza armia w ubiegłym miesiącu dokonała zsynchronizowanych nalotów na pozycje terrorystycznej organizacji Państwo Islamskie w Syrii oraz kurdyjskich bojowników w północnym Iraku. Na terenie Turcji aresztowano zaś kilkaset osób podejrzewanych o działalność terrorystyczną.