Terroryści zdetonowali bombę na trasie przejazdu konwoju sił pokojowych ONZ na północy Mali. Zginął jadący nim cywilny pracownik Organizacji. Ban Ki-Moon potępił zamach i podkreślił, że tego typu wydarzenia nie zmienią determinacji Narodów Zjednoczonych we wspieraniu mieszkańców Mali i procesu pokojowego w tym kraju.
Pięć dni temu sunniccy terroryści zaatakowali hotel w stolicy kraju, Bamako, i wzięli zakładników. Zginęło 19 osób, w tym 14 cudzoziemców.