Joe Kohlhofer uznał, że Austriacy niewystarczająco czują świąteczną atmosferę. Dlatego w czasie porannej audycji wyprosił wszystkich ze studia, zamknął drzwi na klucz i puścił najbardziej znany świąteczny hit. "Last Christmas" grupy Wham zabrzmiał na antenie łącznie 24 cztery razy z rzędu. W tym czasie z radiem zdążyło się skontaktować kilka tysięcy słuchaczy domagających się zmiany repertuaru.
Prezenter zareagował dopiero, kiedy do studia zadzwoniła jego czteroletnia córka, która powiedziała, że przez niego ta piosenka już się jej nie podoba.
Jak podaje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Kohlhofer pobił w ten sposób nieoficjalny rekord odtwarzania znanego hitu. Wcześniej należał on do niemieckiego DJ-a, który zagrał go 14 razy, zanim został zdjęty z anteny.
Teraz austriacki prezenter sam będzie mógł docenić magię świąt. Za karę za swój wybryk Boże Narodzenie i Nowy Rok spędzi w pracy.
POCZUJ SIĘ JAK SŁUCHACZE AUSTRIACKIEJ STACJI: