Według lokalnych władz kierowca peugeota celowo wjechał w wojskowego. Żołnierz pilnował meczetu w ramach wytycznych o ochronie strategicznych miejsc we Francji po ubiegłorocznych zamachach w Paryżu. Policja podała, ze wojskowy doznał urazów kolana i podudzia. Z kolei kierowca został ciężko ranny w ramię i w nogę. Zbłąkana kula raniła też przechodnia.
Policja twierdzi, że nieznane są motywy działania kierowcy.
W styczniu ubiegłego roku w atakach w Paryżu na satyryczny tygodnik "Charlie Hebdo" i żydowski supermarket zginęło 17 osób. W listopadzie w serii skoordynowanych zamachów zostało zabitych 130 osób. Do zamachów przyznało się tzw. Państwo Islamskie.