- Latające taksówki nie znajdują się już jedynie w sferze gier i science fiction. Wszyscy zdają sobie sprawę, że mobilność lotnicza przyniesie każdemu korzyści – powiedział Wolfgang Schoder, dyrektor Airbus Helicopters.
Jak zaznaczył powszechne użycie latających samochodów to jednak jeszcze daleka przyszłość. - Mimo wielkich emocji związanych z tą nową technologią, musimy pozostać realistami. Przywoływany niekiedy obraz latającego samochodu, który wysuwa śmigło, aby móc pozostawić korki za sobą, wciąż jest marzeniem przyszłości – stwierdził Wolfgang Schoder.
Prototyp wyposażony jest w cztery siedzenia i osiem wirników, dzięki którym może osiągnąć prędkość 120 km/h. Jak zaznaczył niemiecki minister transportu Andreas Scheuer, "latająca taksówka" może być szczególnie przydatna dla ratowników medycznych i policji.