Jeszcze w 1975 roku jazdę w kasku nakazywano motocyklistom w 47 z 50 stanów USA - donosi "New York Times". Ponad 30 lat później taki przepis obowiązuje już tylko w 20 stanach - dowiadujemy się z raportu Krajowej Administracji ds. Bezpieczeństwa Drogowego. Badania producentów pokazują, że wśród posiadaczy kasków z homologacją Ministerstwa Transportu ryzyko śmierci w czasie wypadku spada o 37 proc.

W stanach, w których zniesiono nakaz ich noszenia, skorzystała z tego więcej niż połowa zainteresowanych. Władze centralne nie mogą tu jednak nic zrobić, bo przepisy dotyczące kasków leżą w gestii legislacji stanowej. Stąd pomysł na kampanię informacyjną. Na razie wiadomo, że ma być. Inna sprawa, czy ktoś jej wysłucha.

Reklama