Dziewczynka urodziła się w święto ku czci boga Wisznu, jednego z najważniejszych hinduskich bogów. Dlatego rodzice dziewczynki są przekonani, że ich córeczka Lakshmi Tatma jest wcieleniem boga.
Matka jednak rozumie, że boskość boskością, ale dziewczynka musi mieć normalne życie. Dlatego chodziła od kliniki do kliniki, prosząc o pomoc. Operację zgodził się przeprowadzić doktor Sharan Patil z kliniki w Bangalore. Lekarz obiecuje, że Lakshmi wkrótce będzie normalnym dzieckiem.
Według medyka, przypadek ośmiu kończyn da się wyjaśnić naukowo. To nie żadne wcielenie Wisznu, a efekt bliźniaczej ciąży. Bo matka Lakshmi miała urodzić bliźniaczki syjamskie. Jednak jedno z dzieci przestało się rozwijać w macicy, a jego szczątki "wchłonęła" Lakshmi. Stąd właśnie dodatkowe nóżki i rączki.