Według lokalnych mediów, pod błotem znalazło się 30 osób. Nikt jednak jeszcze nie jest w stanie podać bliższych szczegółów.

"Zamieszkana w sumie przez ok. 600 osób miejscowość praktycznie zniknęła z powierzchni ziemi" - powiedział gubernator stanu Chiapas Juan Sabines, który przybył na miejsce tragedii.

Reklama

Wioska znajduje się na granicy ze stanem Tabasco, gdzie od wielu dni trwa najgorsza od dziesięcioleci powódź.