Niedoszli mieszkańcy Nowej Zelandii walczą teraz z nadwagą - pisze brytyjska gazeta "Daily Mail". Państwo Trezise muszą schudnąć, jeśli chcą spełnić swe marzenia. Bo nowozelandzkie przepisy imigracyjne mówią jasno - jeśli ktoś waży za dużo i nie przejdzie testów medycznych, nie ma co liczyć na prawo stałego pobytu.

Reklama

Państwo Trezise dali więc sobie czas do Świąt. Jeśli do tego czasu nie schudną, to będą musieli rozstać się ze snem o Nowej Zelandii.

Skąd takie restrykcyjne przepisy? Władze tłumaczą to tym, że ponad połowa dorosłych obywateli ma nadwagę. Leczenie chorób, które biorą się z otyłości, kosztują budżet krocie. Dlatego nie chcą sprowadzać kolejnych grubych ludzi z zagranicy, bo system opieki zdrowotnej się załamie.