Na rewersie monety umieszczono hasło "Pokój, dostatek, przyjaźń ze wszystkimi narodami" oraz datę - 31 stycznia 2020 r. Właśnie data jest jedynym elementem odróżniającym nową monetę od poprzednich wzorów.

Wybicie pamiątkowych monet dla upamiętnienia brexitu, do którego pierwotnie miało dojść 29 marca 2019 r. - planował poprzednik Javida na stanowisku ministra finansów, Philip Hammond. Nie chciał on ich jednak wprowadzać do obiegu - planował, że zostanie ich wybitych tylko 10 tysięcy i będą sprzedawane za 10 funtów jako moneta kolekcjonerska. Ten projekt nie został zrealizowany w związku z przesunięciem daty wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.

Reklama

Początkowo Javid w projekcie monety zmienił tylko datę - na 31 października 2019 r., ale zdecydował, że wybitych ich zostanie 10 milionów w trzech wersjach - ze złota, ze srebra oraz ze stopu miedzi i niklu, przy czym dwie ostatnie miały od 1 listopada zostać wprowadzone do obiegu. Przed kolejnym przełożeniem terminu brexitu państwowa mennica Royal Mint zdążyła już wybić kilka milionów sztuk, które jednak trzeba było przetopić.

Ponieważ w tym tygodniu ustawa o porozumieniu w sprawie wystąpienia z UE weszła w życie, a premier Boris Johnson formalnie podpisał uzgodnione z Brukselą porozumienie, zaplanowane na 31 stycznia opuszczenie UE jest przesądzone. W związku z tym okolicznościowa moneta tym razem trafi do portfeli Brytyjczyków.

- Opuszczenie Unii Europejskiej jest punktem zwrotnym w naszej historii i ta moneta upamiętni początek nowego rozdziału - powiedział w niedzielę Javid. Poinformowano, że w przyszłym tygodniu sprezentuje on jedną sztukę Johnsonowi.

W piątek do obiegu wejdzie około 3 milionów monet, zaś pozostałe 7 milionów w dalszej części roku.