Błoto, troszkę soli i resztki warzyw. Oto przepis na placki, dzięki którym przetrwać mogą najbiedniejsi Haitańczycy. Wytwarzaniem żywności z błota zajmują się całe dzielnice. Ludzie mozolnie wypełniają mieszanką specjalne foremki, ułożone na dachach czy w ziemi. Potem suszą i zbierają swój obiad.

Reklama

Część placków trafia na targ, gdzie biedakom uda się je czasem wymienić na kilka groszy czy coś lepszego do jedzenia.