28-letnia Rosjanka piła spokojnie sok na stacji benzynowej. Zatrzymała ją policja religijna i wtrąciła do aresztu. Okazało się, że złamała 313. artykuł prawa karnego, czyli... piła sok w trakcie postu, gdy każdy prawowierny muzułmanin nie może, od świtu do zachodu słońca, nic jeść ani pić - pisze rosyjska "Prawda".

Reklama

Kobiecie groził nawet miesiąc więzienia i równowartość ponad 1000 złotych grzywny. Sad jednak uznał jej nieznajomość prawa za okoliczność łagodzącą. Dlatego po zapłaceniu tysiąca dirhemów grzywny(około 600 złotych) mogła cieszyć się urlopem.

Władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich postanowiły w tym roku nauczyć turystów szacunku dla prawa muzułmańskiego. Policjanci przestali więc patrzeć przez palce na ludzi łamiących szariat i zaczęli zatrzymywać nieodpowiednio ubrane panie, czy też tych, którzy nie przestrzegają postu.