"Polska potępia zatrzymanie zwolenników Aleksieja Nawalnego przed planowanymi protestami w Rosji. Władze rosyjskie muszą zaprzestać represji wobec własnych obywateli. Ponawiamy apel o zapewnienie Nawalnemu właściwej opieki medycznej w obliczu poważnego pogorszenia się stanu zdrowia - napisało Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE.
1004 osoby zostały w środę zatrzymane podczas akcji protestu, które odbyły się w 82 miastach Rosji i w których uczestniczyli zwolennicy uwięzionego przywódcy opozycji antykremlowskiej Aleksieja Nawalnego - podał portal OWD-Info.
351 osób, a więc ponad jedna trzecia spośród wszystkich zatrzymanych, przypada na Petersburg - szacuje portal, który prowadzi statystykę osób zatrzymanych i monitoruje sytuację na komisariatach policji.
OWD-Info opublikował nazwiska zatrzymanych. Część z nich zatrzymana została jeszcze przed manifestacjami.
Demonstracje odbywały się bez zezwolenia władz. Współpracownicy Nawalnego wyznaczyli je na środę po doniesieniach, że stan zdrowia opozycjonisty bardzo się pogorszył. Nawalny od trzech tygodni prowadzi głodówkę w kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim około 100 kilometrów od Moskwy. W ostatnich dniach został przewieziony do szpitala więziennego we Włodzimierzu.
Uczestnicy demonstracji żądali uwolnienia Nawalnego i udzielenia mu pomocy lekarskiej. Na demonstracjach zabrzmiały też żądania uwolnienia wszystkich więźniów politycznych, a także oskarżenia wobec prezydenta Władimira Putina i wezwania, by podał się do dymisji.