- Będziemy niszczyć wroga. Minus jeden wrogi okręt wojenny. Wróg ponosi straty. Dobra robota, chłopaki. Chwała Siłom Zbrojnym - stwierdził Braczuk w nagraniu, opublikowanym na Twitterze.

Reklama

Dowództwo operacyjne nie podało żadnych szczegółów uderzenia na wrogi okręt wojenny.

- Nie ma jeszcze potwierdzenia, czy był to statek patrolowy, czy łódź rakietowa, ale na pewno jest to minus jeden statek - powiedział Bratchuk.

Informację potwierdziła oficjalnie ukraińska marynarka wojenna. Jak napisano w zamieszczonym na Facebooku komunikacie, "broniąc regionu Odessy, uderzyła w rosyjski okręt znajdujący się na Morzu Czarnym". Dodano, że "rosyjski okręt wycofał się z okolic Odessy" po tym, gdy został ostrzelany przez ukraińskich żołnierzy.

Reklama