"Dużo rozmawiam z chłopakami z frontu, z dowódcami. Mówią, że wojsko już ma zachodnią broń, musi ją tylko wypróbować i postrzelać. Z tego, co mi wiadomo, właśnie przyszły tydzień powinien mieć decydujące znaczenie" - powiedział.
Za strategiczne kierunki Hordon uznał Donbas, w tym Mariupol, a także Zaporoże, obwód mikołajowski, odeski i charkowski. - To będzie ważny tydzień z punktu widzenia naszych postępów na froncie i kontrataku – ocenił.
Wyraził też przekonanie, że okupacja przylegającego do Krymu obwodu chersońskiego jest tylko tymczasowa i wkrótce zostanie on odbity.
Dodał, że nie wie, kiedy może się skończyć wojna, i nie wiedzą tego nawet Joe Biden, Wołodymyr Zelenski i Władimir Putin. - Bo może się zakończyć pojutrze, albo za kilka lat - dodał.