Możliwe, że na te ćwiczenia zostanie wezwanych kilka tysięcy rezerwistów, którzy po przeszkoleniu udadzą się na front. Wydaje się prawdopodobne, że rosyjska armia będzie realizować (podczas manewrów) zadania określone na podstawie doświadczeń wyniesionych z Ukrainy - przewiduje Samuś.

Reklama

Manewry Wostok

Ekspert podkreślił, że jednostki ze Wschodniego Okręgu Wojskowego Rosji, gdzie odbędą się ćwiczenia, zostały mocno przetrzebione podczas inwazji na Ukrainę i mogą mieć trudność ze skompletowaniem stanów osobowych na potrzeby szkoleń.

Każdego roku we wrześniu rosyjska armia bierze udział w wielkich manewrach, organizowanych na różnych kierunkach operacyjnych. Poprzednie ćwiczenia Wostok odbyły się w 2018 roku. W kolejnych latach szkolenia przeprowadzano w Centralnym, Południowym i Zachodnim Okręgu Wojskowym. W ubiegłorocznych manewrach Zapad, realizowanych na terytoriach Rosji i Białorusi oraz wodach Morza Bałtyckiego w pobliżu granic z Polską i Litwą, wzięło udział około 200 tys. żołnierzy.

Reklama