"Około godziny 00:50 (czasu lokalnego) izraelski wróg przeprowadził atak powietrzny kilkoma rakietami (…), celując w pozycje w pobliżu miasta Homs" – podała oficjalna agencja SANA.
Atak na obiekty syryjskie
Poinformowała także, że w wyniku ataku wybuchł pożar na stacji paliw. Syryjska obrona powietrzna przechwyciła, jak twierdzi agencja SANA, część izraelskich rakiet.
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka "izraelskie pociski zniszczyły magazyn amunicji należący do libańskiego Hezbollahu na lotnisku wojskowym Dabaa" w prowincji Homs.
Izrael wielokrotnie już atakował w Syrii obiekty należące do wspieranych przez Iran milicji szyickich bądź wykorzystywanych przez libański Hezbollah. Władze Izraela konsekwentnie podkreślają, że nie pozwolą Syrii stać się przyczółkiem dla irańskich sił zbrojnych.