Prezydent Macron zaproponował blokowanie mediów społecznościowych podczas spotkania z merami miast we wtorek.
Platformy mediów społecznościowych usunęły już kilka tysięcy nielegalnych treści i kilkaset kont podczas zamieszek – poinformował Senat minister ds. transformacji cyfrowej Jean-Noel Barrot.
Platformy zostały upomniane przez francuski rząd o ich "obowiązkach usuwania treści zachęcających do przemocy”. Minister zaproponował senatorom powołanie grupy roboczej ds. kontrolowania treści w mediach społecznościowych.
Sprzeciw opozycji
Propozycja prezydenta wywołała jednak sprzeciw opozycji, oskarżającej obóz prezydencji o cenzurę. Z kolei rzecznik rządu Olivier Veran bronił w środę pomysłu głowy państwa. Można zawieszać pewne funkcje mediów społecznościowych, np. geolokalizację, która pozwala młodym ludziom gromadzić się w miejscach pożarów w przestrzeni publicznej – wskazał Veran.
Z Paryża Katarzyna Stańko