Zgrupowanie okrętów na Morzu Czarnym to "w sumie 13 jednostek", w tym jeden lotniskowiec rakietowy. Ponadto wróg przeprowadził rotację - lotniskowiec rakietowy, który wystrzelił w nocy, powrócił do swojego punktu bazowego, a podobny lotniskowiec nawodny jest na służbie, uzbrojony w osiem pocisków Kalibr - poinformowała Humeniuk.

Reklama

Jak dodała, siły zbrojne Ukrainy "oceniają zagrożenie rakietowe jako niezwykle wysokie, ponieważ obserwowana jest aktywność lotnictwa taktycznego i wykorzystanie przybrzeżnych lądowych systemów rakietowych, których wróg używa do wystrzeliwania rakiet Onyx w rejon Odessy".

Czwarty dzień ataków

Rosjanie uderzają w region Odessy czwartą noc z kolei. Również w piątek po południu zaatakowali region Odessy, wystrzeliwując siedem pocisków różnych klas "na obiekt infrastruktury".

20 lipca prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że od początku tego tygodnia wojska rosyjskie wystrzeliły prawie 70 pocisków różnego typu i 90 dronów szturmowych na Ukrainę, a południowe regiony są najbardziej dotknięte atakami. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potrwierdził, że ataki na Odesse są odwetem za atak na most krymski.