Dopóki nie otrzymamy szczegółowego, jasnego sprawozdania z tego, jak wydano ok. 50-70 miliardów euro, które do tej pory zostały wysłane na Ukrainę, i dopóki bank OTP nie zostanie usunięty z listy tzw. międzynarodowych sponsorów wojny, nie ma mowy o podejmowaniu decyzji o większej ilości pieniędzy na finansowanie broni lub czegokolwiek innego dla Ukrainy – stwierdził Szijjarto, który przebywa na nieformalnym spotkaniu ministrów obrony i spraw zagranicznych w hiszpańskim Toledo.

Reklama

Węgierski bank na liście sponsorów wojny

Według niego obecność węgierskiej instytucji finansowej, "w której konta mają trzy miliony ludzi", na liście międzynarodowych sponsorów wojny i jednoczesne proszenie o "wysyłanie pieniędzy podatników na Ukrainę" jest rzeczą niedopuszczalną.

Każdy dzień wojny i każda broń dostarczona na Ukrainę powoduje więcej ofiar śmiertelnych i chcemy temu zapobiec – dodał Szijjarto.

Pod koniec czerwca Węgry po raz kolejny nie poparły wypłaty Kijowowi transzy z Europejskiego Instrumentu na Rzecz Pokoju w wysokości około 500 mln euro, podając jako powód umieszczenie przez Ukraińców na czarnej liście węgierskiego banku OTP.

Bank został wpisany na listę przez ukraińską Narodową Agencję ds. Zapobiegania Korupcji (NAZK) z powodu kontynuowania swojej działalności w Rosji.

Nie ma obecnie powodu, aby usunąć OTP z listy międzynarodowych sponsorów wojny – poinformowała na początku lipca przedstawicielka ukraińskiej NAZK Ołena Konoplia, cytowana przez węgierski portal HVG.

Grupa OTP jest największym bankiem komercyjnym na Węgrzech i jednym z liderów na rynku usług finansowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Obsługuje kilkanaście milionów klientów w 11 krajach.

W środę i czwartek ma miejsce nieformalne spotkanie ministrów obrony i spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej w hiszpańskim Toledo. W posiedzeniu czwartkowym ma też wziąć udział szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba.

Z Budapesztu Marcin Furdyna