Sąd w stolicy kraju, Hanoi, uznał transmitowaną na żywo w sieci tyradę Nguyen Minh Sona za "antypaństwową propagandę" i skazał go w piątek na sześć lat pozbawienia wolności – przekazała rozgłośnia, powołując się na prawnika skazanego.
Wyrok
Son przeprowadził transmisję 31 grudnia 2021 roku przed budynkiem tego samego sądu w reakcji na wydany wtedy wyrok wobec aktywisty i dziennikarza obywatelskiego Le Trong Hunga. Został on skazany na pięć lat na mocy przepisów często wykorzystywanych przeciwko krytykom komunistycznego rządu. Adwokat skazanego Nho Anh Tuan wyjaśnił, że w czasie transmisji jego klient był pijany, a przed sądem przyznał się do "popełnienia błędów". Ocenił wyrok jako zbyt surowy.
Rządząca niepodzielnie Komunistyczna Partia Wietnamu stanowczo zwalcza wszelkie przejawy sprzeciwu. Krytykom często stawiany jest zarzut "nadużycia swobód demokratycznych w celu naruszenia interesów państwa". Według obliczeń Radia Wolna Azja od stycznia br. władze zatrzymały 18 osób podejrzanych o takie przestępstwo, a dziewięciu z nich zostało skazanych.