Znany z prorosyjskich poglądów szef FvD miał wygłosić wykład na jednej z uczelni w Gandawie. Jak relacjonują media, przed wejściem na salę został zaatakowany przez zakapturzonego mężczyznę, który miał - według niektórych doniesień - wykrzykiwać hasła antyfaszystowskie.

Reklama

Powód ataku na polityka?

Baudet przekazał dziennikarzom, że ma "ogromnego guza" na głowie, a atak był efektem "ogromnej kampanii" demonizującej jego ugrupowanie.

Atak na prorosyjskiego polityka został zgodnie skrytykowany przez premiera Marka Ruttego i lidera lewicowej opozycji Fransa Timmermansa.

Prorosyjskie ugrupowanie

Forum dla Demokracji zajmuje najbardziej prorosyjskie i antyukraińskie stanowisko wśród holenderskich ugrupowań politycznych. Ugrupowanie powstało, gdy tworzące je środowisko skupione wokół Baudeta zaczęło agitować za tym, by w referendum w 2015 r. w sprawie stowarzyszenia Ukrainy z UE głosować przeciw.

Od tego czasu Baudet jest konsekwentnie antyukraiński. W ubiegłym roku chwalił Putina na portalu X, dawniej Twitter, nazywając go "przywódcą konserwatywnej Europy", a na początku marca 2022 r. bagatelizował rosyjską inwazję, twierdząc, że jest ona "niezwykle łagodna".

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek