Trump twierdzi, że w ciągu pierwszych minut spotkania będzie w stanie ocenić nastawienie rosyjskiego przywódcy. Prezydent USA podkreślił, że "spojrzy Putinowi w oczy, ale inaczej niż Bush", nawiązując do słynnego oświadczenia byłego prezydenta, który po spotkaniu z Putinem powiedział, że "zobaczył jego duszę" i mu zaufał. Trump zaznaczył, że Putin "nie miał wcześniej do czynienia z nikim tak twardym jak ja".
Przyszłość rozmów pokojowych
Trump poinformował, że nie jest pewien, czy i gdzie dojdzie do spotkania z Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent USA uważa, że to przywódcy Rosji i Ukrainy powinni negocjować "swoją umowę". Trump zapowiedział, że jeśli rozmowy z Putinem pójdą dobrze, zadzwoni do Zełenskiego i europejskich liderów. Jeśli będą złe, "nie dzwoni do nikogo".