Aktorka Joanna Szczepkowska jest cenioną aktorką oraz pisarką i autorką sztuk teatralnych. Celnie komentuje też w mediach społecznościowych to, co dzieje się w polskim życiu społecznym i politycznym.
"Nawrocki jawnie sięgnie po pełną władzę, metodami szantażu"
Joanna Szczepkowska bardzo uważnie i krytycznie patrzy na to, co robi prezydent Karol Nawrocki. Chodzi m.in. o brak nominacji sędziowskich, negowanie awansów w służbach specjalnych, wetowanie ustaw. "Nawrocki szykuje kolejny akt osłabiania państwa, sugerując, że może nie podpisać budżetu i zawiązać ręce rządowi w sprawach planowania finansów. Zapowiada, że wszystko trzeba z nim przedtem konsultować. Otóż niczego takiego nie przewiduje konstytucja. To jest jawne sięganie po pełną władzę , metodami szantażu" - napisała Joanna Szczepkowska na Facebooku.
Protest pod Belwederem 29 listopada
W sobotę 29 listopada o godz. 12:30 szykuje się protest przed Belwederem. Odbędzie się pod hasłem "Obywatele idą pod Belweder!". "Dołącz do nas pod Belwederem, pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego, aby wspólnie zaprotestować przeciwko łamaniu zasad państwa prawa i naruszaniu konstytucyjnych wartości przez prezydenta Karola Nawrockiego" - ogłosili organizatorzy Fundacja Wspólnie do Demokracji. W akcji zamierza wziąć udział znana aktorka, Joanna Szczepkowska, która nie szczędzi gorzkich słów pod adresem prezydenta. "Ja jestem tam zaproszona i oczywiście powiem kilka zdań, a może więcej, jeśli będzie czas" - tak zapowiedziała Joanna Szczepkowska swoją obecność na demokracji. Przypomnijmy, że w Belwederze mieszka prezydent Karol Nawrocki wraz z rodziną.
"Nawrocki chce władzy"
"Ktoś o nazwisku Nawrocki siedzi w pałacu prezydenckim z posadą prezydenta, podczas kiedy nie byłby tam na miejscu nawet, jako ochroniarz. To, co wyprawia z naszymi służbami specjalnymi, odmawiając i nominacji oficerskich i odznaczeń zasłużonym za zasługi w zwalczaniu aktów dywersji, to jest jawny brak szacunku dla państwa i służb i naruszanie naszego bezpieczeństwa. To jest też szyderstwo z urzędu prezydenta. Prawdopodobnie zresztą właśnie to się podoba kikolskim środowiskom" - napisała Joanna Szczepkowska. "Nie wiem, czy jest klimat do demonstrowania, czy nie, nie wiem, czy będzie dużo ludzi, czy garstka. Wiem, że Nawrocki chce władzy, na którą nie można mu pozwolić. Chyba, że pycha rozsadzi go od środka i będziemy mieli nareszcie ponowne wybory. Z tą myślą zostawiam Was na dobranoc. Jutro nie mam spektaklu, wiec może napiszę więcej. Do jutra!" - zakończyła swój wpis.