Policjanci z gdańskiej komendy miejskiej zatrzymali dwóch członków grupy.
Błażej Bąkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku poinformował PAP, że sprawcy byli bardzo brutalni. "Podchodzili do samochodu, bili kobiety, a dzieci wyrzucali z auta; zabierali kluczyki i odjeżdżali, ale też napadali, gdy kobieta wracała do samochodu po odprowadzeniu dzieci" - powiedział.
Dodał, że jedna z pokrzywdzonych kobiety ma wybite zęby, inna złamany nos, a kolejna - połamane palce.
Zatrzymani mężczyźni są mieszkańcami Gdańska. Jeden został już tymczasowo aresztowany, drugi czeka na przesłuchanie. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Byli wcześniej karani za kradzieże samochodów.
Bąkiewicz dodał, że do napadów dochodziło na terenie całego woj. pomorskiego. Podczas przeszukania miejsc zamieszkania zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli środki odurzające oraz dwa samochody wykorzystywane przez przestępców przy napadach.
Według policji sprawa jest rozwojowa, będą zatrzymania kolejnych członków grupy.